Amadeusz „Ferrari” Roślik, jedna z największych gwiazd Fame MMA, zmierzy się na jedenastej gali z Filipem „Filipkiem” Marcinkiem. Jest to bardzo oczekiwane starcie. W grze są bowiem m.in. naprawdę bardzo duże pieniądze. Chodzi zatem nie tylko o sam prestiż wynikający z wygranej. Uważamy, że sobotni pojedynek zakończy się przed czasem. Trudno wskazać, kto będzie górą, ale jest mało prawdopodobne, że to sędziowie będą o tym finalnie decydować…
Typa na Fame MMA 11: Amadeusz „Ferrari” Roślik – Filip „Filipek” Marcinek
Walka, którą żyją fani obu zawodników czyli Amadeusz „Ferrari” Roślik – Filip „Filipek” Marcinek rozpocznie się w dniu 02.10.2021, a początek gali o godzinie 20:00). Dlaczego jest to bardzi interesująca walka? Ponieważ „Ferrari” będzie chciał skończyć walkę już w pierwszej rundzie – w tle nietypowy zakład. Transmisja jedynie w systemie PPV. Wyłączność na obstawianie zakładów na Fame MMA 11 posiada bukmacher Betclic.
Z czego wynika tak duża popularność Fame MMA? Na pewno jest to jedyna w swoim rodzaju federacja. Tutaj nagle wszystko może zmienić się o 180 stopni. Amadeusz „Ferrari” Roślik jest przekonany, że wręcz zmiecie z oktagonu swojego przeciwnika. Do tego stopnia, że założył się z Michałem „Boxdelem” Baronem o 100 tysięcy PLN. Co jest przedmiotem zakładu? To, czy Amadeusz „Ferrari” Roślik wygra w pierwszej rundzie. Zawodnik twierdzi, że mu się to uda. Z kolei jeden z czterech włodarzy Fame MMA (który co ciekawe też będzie się bił na październikowej gali) uważa, że tak się nie stanie. Zakład jest prawdziwy, o czym można było przekonać się na ostatniej konferencji przed Fame MMA 11.
Bonus 29 PLN bez depozytu w STS!
Kod promocyjny: BETONLINE
Zarówno Amadeusz „Ferrari” Roślik, jak i Michał „Boxdel” Baron przynieśli bowiem po 100 tysięcy PLN. Trafiły one do Wojciecha Goli (innego z włodarzy), który ma je bezpiecznie przechować do czasu rozstrzygnięcia zakładu. Nie ma zatem możliwości, że ktoś się rozmyśli. Na pewno zatem Amadeusz „Ferrari” Roślik zrobi wszystko, by szybko pokonać „Filipka”.
Zapowiada się ofensywny pojedynek z obu stron
Spodziewamy się, że Amadeusz „Ferrari” Roślik od samego początku ruszy na swojego rywala. Musi bowiem w mig znokautować konkurenta, by zainkasować 100 tysięcy PLN. Oczywiście, nie będzie o to łatwo. Z jednej strony Amadeusz „Ferrari” Roślik ma czym uderzyć. Jego technika pozostawia zaś sporo do życzenia. Z drugiej strony tak zwane „wiatraki” już niejednemu rywalowi sprawiły sporo problemów. W końcu są to, jakby na to nie patrzeć, starcia amatorów.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod promocyjny |
---|---|---|
STS.pl | 29 PLN bez depozytu | Kod: BETONLINE |
Superbet.pl | 34 PLN freebet | Kod: BETONLINE |
eFortuna.pl | 2230 PLN w bonusach | Kod: BETONLINE |
Betfan.pl | 600 PLN cashback | Kod: BETONLINE |
eWinner.pl | 110 PLN bez ryzyka | Kod: BETONLINE |
Amadeusz „Ferrari” Roślik nie ma zbyt szczelnej defensywy. Na pewno zatem swoje szanse w tym pojedynku będzie miał Filip „Filipek” Marcinek. A jak Amadeusz „Ferrari” Roślik nie wygra w pierwszej rundzie, to może całkowicie stracić motywację. Przez to jego rywalowi będzie o wiele prościej o zadanie finalnego ciosu.
Amadeusz Roślik może nie mieć kondycji na trzy pełne rundy…
Jak przyznaje sam „Ferrari”, do tego pojedynku nie trenował zbyt mocno. Wszystko przez kontuzję ręki, jakiej się nabawił. A brak odpowiedniego treningu może być dla niego bardzo opłakany w skutkach. Jeśli bowiem Amadeusz „Ferrari” Roślik szybko nie skończy swojego rywala, to z każdą kolejną minutą będą rosły szanse „Filipka”. Jak dany zawodnik nie ma tlenu, to jego defensywa praktycznie nie istnieje. A wtedy raper będzie miał spore szanse na wygranie przed czasem.
Typy na Fame MMA 11: Amadeusz „Ferrari” Roślik – Filip „Filipek” Marcinek
- Typ: walka nie skończy się werdyktem sędziowskim (1,65 z oferty www.Betclic.pl)